Ciekawostki o Korei Południowej

1. W Korei Południowej będziesz starszy o rok

Wycieczka do Korei Południowej jest jak podróż w czasie. Nie tylko dlatego, że po przekroczeniu koreańskiej granicy zegarki trzeba przesunąć o 7 godzin do przodu, ale również dlatego, że automatyczne stajemy się tam o rok starsi. Koreańczycy mają bowiem zupełnie inny system liczenia wieku. W Polsce dziecku, które przyszło na świat, nalicza się najpierw godziny, potem dni, miesiące, a następnie lata. W Korei każdy noworodek tuż po urodzeniu ma jeden rok.
Nieistotny jest także miesiąc urodzin, bo i tak wszyscy starzeją się w tym samym czasie. Po Nowym Roku każdemu Koreańczykowi przybywa jeden rok życia. Oznacza to, że jeśli dziecko przyjdzie na świat 31 grudnia 2016 r., to 1 stycznia 2017 r. będzie miało już 2 lata, mimo że na świecie żyje zaledwie… dwa dni.

2. W Korei Południowej używa się metalowych pałeczek

Podczas gdy w Japonii, Chinach, Tajlandii czy Indonezji do jedzenia używa się pałeczek wykonanych z drewna lub bambusa, tak w Korei wykorzystuje się pałeczki metalowe. Są one płaskie, zdobione tradycyjnymi koreańskimi wzorami, nieco krótsze od chińskich, ale dłuższe od japońskich. Ryż Koreańczycy jedzą dużą metalową łyżką. Dziś Koreańczycy tłumaczą wykorzystywanie pałeczek metalowych względami ekonomicznymi i praktycznymi.

3. Korea Południowa to kraj kimchi

Bez względu na porę dnia – czy to śniadanie, obiad, kolacja – na koreańskich stołach króluje kimchi. W podstawowej wersji jest to kapusta pekińska kiszona przez rok w marynacie z czosnkiem, papryczką chilli i różnymi warzywami. W zależności od regionu przygotowuje się różne wariacje tego dania. Istnieje ponad 250 rodzajów kimchi.

4. Koreańczycy unikają liczby 4

W Polsce pechowa jest „trzynastka”, a w Korei unika się „czwórki”. Powód? Liczbę 4 w języku koreańskim wymawia się tak samo, jak słowo „śmierć”. Dlatego, jeśli nie trzeba, to się jej nie używa. Dla przykładu: w windach przeważnie zamiast czwartego piętra jest literka „F”. Nie należy też pisać imienia i nazwiska czerwonym atramentem. Dla Koreańczyków jest to bowiem równoznaczne ze stwierdzeniem, że dana osoba nie żyje, niebawem umrze, a nawet - że życzymy jej śmierci.

5. Koreańczycy wierzą, że grupa krwi determinuje osobowość

Krew jest bardzo ważna. Nie tylko dlatego, że odgrywa podstawową rolę w funkcjonowaniu organizmu, transportując tlen z płuc do komórek, ale również dlatego, że określa osobowość i charakter człowieka. Tak przynajmniej wierzą Koreańczycy. I choć teoria ta nie ma żadnych naukowych podstaw, to powszechnie stosuje się ją w Korei do usprawiedliwiania ludzkich zachowań.
Osoby z grupą krwi „A” uważane są za konserwatywne i punktualne, ale też nieco zamknięte w sobie. Ludzie z grupą krwi „B” wyróżniają się kreatywnością, a osoby z krwią „O” są komunikatywne, ambitne i szczere.

8. Walentynki w Korei świętują mężczyźni

Walentynki (14 lutego) to dzień zakochanych popularny niemal na całym świecie. I również w Korei Południowej obchodzi się to święto. Ale nieco inaczej. W tym dniu to Koreanki pokazują miłość swoim mężczyznom, obdarowując ich prezentami, przeważnie słodkościami. Gdy jednak nadchodzi 14 marca, role się odwracają. Jest to tzw. Biały Dzień, a wtedy kobiety otrzymują podarunki od swoich ukochanych.

9. Nazwisko przed imieniem

Będąc w Korei pamiętaj, że Koreańczycy zawsze używają nazwiska przed imieniem. Zatem zwracając się do kogoś pierwszym członem zawołasz tą osobę po nazwisku, a pamiętając zasadę, że Kimów jest jak Kowalskich może się na ulicy odwrócić nie tylko ta konkretna osoba, którą zauważyłeś i przy okazji znasz!

Źródła tematu:
1. https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/korea-poludniowa-ciekawostki-zwyczaje-i-obyczaje/jlsym1d